W Naturze mały, zgrabny kominek na moje woski. W prezencie była mała ampułka olejku - owoce leśne.
Ponadto, również w Naturze - puder brązujący essence.
A w PEPCO taki piękny lampionik, który jeszcze nie wiem do czego będzie mi służył :). Na razie rozmieściłam podgrzewacze do kominka woskowego :)).Ponadto Mikołaj przysłał mi dawno wyczekiwany krem ze śluzu ślimaka polecany przez TheAlunia73 (http://www.youtube.com/channel/UC9oYcjvUH6iqYf-4HfACzig).
Będę testowała i mam nadzieję, że już niedługo będę młodsza o 10 lat :)).
Czekam na recenzję:))))))))
OdpowiedzUsuń