Po pierwsze Home&You.
Sztuczne kwiatuszki, które mam zamiar przymocować do gałązek i zrobić imitację kwitnącego drzewka :).
Jak zawsze zapachów nigdy za mało.
Hortensje, mały bukiecik, który można rozdzielić. Jeszcze nie wiem, gdzie go umieszczę ale miejsce na pewno się znajdzie :).
A to dwie gałązki z bimbelkami :). Będzie ładnie wyglądało w wazonie. też jeszcze nie wiem gdzie :).
Zawitałam również do Hebe.
Ta maseczka ponoć ma uczynić cuda. Zmarszczki powinny zniknąć jak za dotknięciem różdżki.
Ta mnie zaintrygowała.
A o tym szamponie słyszałam nie raz, ponoć bardzo dobry.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz