poniedziałek, 8 września 2014

Dlaczego inność jest nieakceptowalna?

Wczoraj oglądałam, oczywiście na TLC, program o żywych lalkach. Było to o ludziach, głównie kobietach, które chcą się upodobnić do lalek o dużych oczach, porcelanowej cerze, ubierających się w piękne sukieneczki. Czasem wystarczał makijaż i peruki, często jednak konieczne były operacje plastyczne. Nasunęła mi się pewna analogia tych pięknych laleczek do osób, które się tatuują, zakładają tunele, piercing i robią ze swoim ciałek różne inne rzeczy, które mają na celu jego ozdobę. Każdy chce zrobić coś żeby się wyróżnić, upiększyć, dosięgnąć własnego ideału piękna. Okazuje się, że nie istotne czy wygląda się przerażająco, czy przesłodko to i tak społeczeństwo negatywnie postrzega osoby, które nie są takie jak oni a wyróżniają się czymś, chcą pokazać swoją inność. Przyznaję, nie ubrałabym się w sukieneczkę lalki ale nie uważam żeby to było coś złego, jeśli ktoś czuje się z tym dobrze to dlaczego ma tego nie robić? Podejrzewam, że gdyby społeczeństwo było bardziej tolerancyjne dla inności, to wiele więcej osób ujawniałoby swoją indywidualność i byłoby bardziej szczęśliwymi. W Polsce społeczeństwo jest bardzo smutne i zamknięte w sobie a może właśnie takie uzewnętrznienie tego co skrywamy w środku spowodowałoby, że życie stałoby się prostsze i żyłoby nam się weselej. Niestety, myślę że jeszcze daleka droga przed nami i wiele wody w rzece upłynie nim na inność spojrzymy normalnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz