piątek, 27 grudnia 2013

Zakupy, wyprzedaże i takie tam

Święta, święta i po świętach. Dzisiaj połaziłam po galeriach handlowych. Wyprzedaży nadszedł czas. Przeceny takie różne, jedne mniejsze inne większe ale porównująca poprzednie z okresu zimowego były dużo lepsze. Inne fasony i kolory. Cóż, teraz nie ma nic co mnie powaliłoby na kolana ale parę rzeczy kupiłam - o dziwo, nic do ubrania.
Po pierwsze Home&You.

 Sztuczne kwiatuszki, które mam zamiar przymocować do gałązek i zrobić imitację kwitnącego drzewka :).
 Jak zawsze zapachów nigdy za mało.
  Hortensje, mały bukiecik, który można rozdzielić. Jeszcze nie wiem, gdzie go umieszczę ale miejsce na pewno się znajdzie :).
 A to dwie gałązki z bimbelkami :). Będzie ładnie wyglądało w wazonie. też jeszcze nie wiem gdzie :).
Zawitałam również do Hebe.
Ta maseczka ponoć ma uczynić cuda. Zmarszczki powinny zniknąć jak za dotknięciem różdżki.


 Ta mnie zaintrygowała.
 
 
 
 A o tym szamponie słyszałam nie raz, ponoć bardzo dobry.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz